NA SKRÓTY
▼
29.12.2012
Turkusowe westchnienie
Kolejna lampa z tykwy - turkusy z brązem i bielą, przełamane fioletem. Duże, niemalże ażurowe okręgi dają bardzo ciekawe efekty świetlne:) Lampa już sprezentowana, zaledwo zdążyłam zrobić zdjęcia.
Przy okazji nasze nowe maleństwo:) Riko:) Jest przecudowny, bardzo bystry i szybko przyzwyczaił się do nowego otoczenia.
24.12.2012
Słodki cytrus
Kolejna lampa z tykwy w kolorach cytrusów: pomarańczy, grejpfrutów i cytrynek z dodatkiem brązowych oblamówek.
Kształt tykwy bardziej nadaje się do lampy wiszącej, Ja jednak wolę wykonywać lampy stojące:)
Pochwalę się przy okazji wygraną w konkursie:
Zapraszam więc na bloga o sutaszu -> http://ozdobyziemi.blogspot.com/ - przepiękne kolczyki i nie tylko!
I jeszcze jedno:
WESOŁYCH ŚWIĄT!
17.12.2012
Green point
Lampa w jasnych pastelowych kolorach i zieloną kropką u szczytu specjalnie do nazwy green point.
Zdjęcie nie oddaje niestety tych kolorów, bo robiłam je wieczorem "na szybko". Przyznam, że kształt tej tykwy bardzo mnie urzekł:) Jeszcze mam kilka takich ciekawych okazów, więc będzie się działo.
Zdjęcie nie oddaje niestety tych kolorów, bo robiłam je wieczorem "na szybko". Przyznam, że kształt tej tykwy bardzo mnie urzekł:) Jeszcze mam kilka takich ciekawych okazów, więc będzie się działo.
14.12.2012
13.12.2012
Rozstrzygnięcie konkursu
Serdecznie dziękuję za wszystkie jakże miłe komentarze. Dzięki Wam prowadzenie tego bloga jest dużo przyjemniejsze:)
Wczoraj zakończył się mój pierwszy blogowy konkurs. Jakże ciężką decyzję miałam do podjęcia. Wszystkie propozycje były rewelacyjne. Aby nie polegać wyłącznie na swoim guście, postanowiłam powołać komisję konkursową:) A skład: siostra, mama, narzeczony oraz ja. Wszyscy wystawiali ocenę dla danej propozycji od 1 do 5. Myślę, że to uczciwe wyłonienie zwycięzcy. Nie ma co przedłużać...
The winner is... Gosha - ze swoją propozycją "Złoto pustyni" w czerniach ze złoceniami.
Tytuł bardzo przypadł mi do gustu, jak i to proste połączenie kolorystyczne:) Już nie mogę się doczekać wykonania takiej lampy.
Wszystkim biorącym udział w konkursie serdecznie dziękuję i zapraszam do odwiedzania mojego bloga.
Wczoraj zakończył się mój pierwszy blogowy konkurs. Jakże ciężką decyzję miałam do podjęcia. Wszystkie propozycje były rewelacyjne. Aby nie polegać wyłącznie na swoim guście, postanowiłam powołać komisję konkursową:) A skład: siostra, mama, narzeczony oraz ja. Wszyscy wystawiali ocenę dla danej propozycji od 1 do 5. Myślę, że to uczciwe wyłonienie zwycięzcy. Nie ma co przedłużać...
The winner is... Gosha - ze swoją propozycją "Złoto pustyni" w czerniach ze złoceniami.
Tytuł bardzo przypadł mi do gustu, jak i to proste połączenie kolorystyczne:) Już nie mogę się doczekać wykonania takiej lampy.
Wszystkim biorącym udział w konkursie serdecznie dziękuję i zapraszam do odwiedzania mojego bloga.
Tuż przed wiosną ruszy rozdanie nasion tykwy!
Mam kilka jej odmian i z chęcią (tuż przed sezonem) zrobię rozdanie, więc zachęcam do zaglądania na bloga:)
Już niedługo kolejne lampy, a jutro coś świątecznego;)
1.12.2012
Chłodny poranek
Lampa na zamówienie, nad którą ostatnio pracowałam, skończona i dostarczona do Pani Karoliny. Lampa tworzy niezwykły klimat i co ważne nie ma drugiej takiej samej lampy:) Tonacja kolorów dobrana do nowego wystroju mieszkania - szarości, przygaszone fiolety i nutka granatu.
Muszę się również pochwalić, że otrzymałam wyróżnienie od http://ozdobyziemi.blogspot.com
Serdecznie dziękuję za nominację:)
,,Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę" Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."
Pytania które otrzymałam:
1. Bierny czy aktywny wypoczynek? hmm... różnie w zależności od dnia i pogody
2. Przejażdżka rowerowa czy długi spacer? zdecydowanie rower!
3. Ulubiona stacja radiowa? eska rock
4. Największe marzenie z dzieciństwa? no nie pamiętam, chyba mieć własne schronisko dla zwierząt
5. Imię ukochanego pupila? piesek Nero
6. Długopis czy pióro? wygoda - długopis
7. Anielica czy diablica? trudno stwierdzić, więcej we mnie chyba anielicy (ale może być to tylko moje odczucie:-P)
8. Kim chciałaś zostać w dzieciństwie? na pewno nie piosenkarką
9. Srebro czy złoto? w zależności od aktualnych trednów
10. Najbardziej znienawidzone warzywo? szparagi
11. Ulubiony owoc? brzoskwinia
Jeszcze nominacje ode mnie, ale to chyba w kolejnym poście. No dzisiaj już nie dam rady i jeszcze 11 pytań wymyślić, a dzisiaj mam jakiś niedecyzyjny dzień. Może choć trochę się usprawiedliwiłam.
Przypominam także o trwającym ciągle Candy u mnie:) Serdecznie zapraszam do wzięcia udziału w konkursie. Można wygrać jedną z moich lamp (jak nie dla siebie to może na prezent pod choinkę?)
20.11.2012
Candy
Obiecałam konkurs i oto jest! Do wygrania wykonana przeze mnie lampa widoczna na zdjęciu powyżej:)
Zasady wszystkim dobrze znane:
- dodanie mojego bloga do obserwowanych, wklejenie baneru z linkiem do candy na swojego bloga oraz komentarz pod postem z wykonanym zadaniem konkursowym.
A oto zadanie konkursowe:
- Zadanie konkursowe polegać będzie na wymyśleniu nazwy oraz zestawienia kolorystycznego do kolejnej mojej lampy. Przykład wykonanej już lampy: "Fioletowe Indie"- odcienie fioletu. Prawda że proste:) Spośród propozycji wybiorę tą która najbardziej przypadnie mi do gustu.
Jeszcze kilka niezbędnych informacji:
1. Konkurs trwa od 20.11.2012 do 12.12.2012 do godz. 23:59
2. Wyniki konkursu opublikuję kilka dni po jego zakończeniu, wysyłam informację do zwycięzcy i czekam 7 dni. Jeśli osoba nie zgłosi się wybieram inną.
3. Wysyłka tylko na terenie Polski.
4. Konkurs nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm.)
13.11.2012
8.11.2012
Kobra
Cóż za miła niespodzianka:) Dostałam pokaźną ilość pięknych dużych owoców tykwy kobry.
Pierwszy raz w tym roku sadziłam tą odmianę i urósł mi jedynie jeden okaz, który na dodatek nie zdążył dojrzeć (fot.1.). Na szczęście los się uśmiechnął i teraz mam co suszyć:) A na drugim zdjęciu również prezent - wyschnięta już tykwa kobra - baaardzo duża! Tyle materiału, ale na razie czasu brak na obróbkę...
1.11.2012
Wigwam
Sadzenie, dmuchanie i chuchanie, w końcu zbiory, okorowywanie i suszenie - praca od wczesnej wiosny zakończona:) Z części wyschniętych tykw już niedługo będzie można tworzyć kolejne lampy. Jupi! Bardzo się z tego cieszę, bo dotychczasowe zapasy właśnie się skończyły.
Kolejna lampa, tym razem z całej tykwy. W razie awarii żarówki, górną część lampy można łatwo zdemontować.
29.10.2012
Zachód słońca nad Safari
Post na temat tworzenia lampy od podstaw odkłada się w czasie, więc w zamian moja kolejna lampa. Prawda, że daję piękną poświatę? :)
W środę będzie można poczytać troszeczkę o moich pracach na Jestem ECO
SERDECZNIE ZAPRASZAM:) Ogólnie polecam ten portal, gdyż promuje ekologiczny styl życia, co w tych czasach jest szalenie ważne. Zróbmy coś przynajmniej malutkiego dla naszej Ziemi --> www.jestemeco.pl
A tymczasem zima za oknem:/ Ja tak bardzo nie lubię zimna... ech
21.10.2012
13.10.2012
Zbiory 2012
Przed pierwszym przymrozkiem należy zebrać owoce naszej długiej wiosenno-letniej uprawy. Jak widać trochę tego się uzbierało, jak na tak ciężki rok (burze z gradem, susze). Teraz najważniejszy etap - suszenie. Okaże się czy zerwane owoce były dostatecznie dojrzałe żeby zdrewnieć. Kilka tykw zostało na krzaku, były za miękkie i na pewno nie mają szans na zdrewnienie. Eh.. jestem dla nich bezlitosna.
Przy okazji jeszcze jeden zbiór - nie z tej beczki:-P Ooooooooooooopieńki
11.10.2012
Lawendowa polana
"Lawendowa polana" wykonana specjalnie dla Pani Anny. Zapewne będzie ciekawym akcentem w pokoju. Pięknie ubiera ściany w światło...
6.10.2012
Bankiet
Jeszcze jedna mała relacja z bankietu. Wszystkie zdjęcia oczywiście na profilu dobrowianki na fb.
Bankiet inaugurujący akcję Dobrowianki emitowany był w programie "co za tydzień" na tvn. Urywek tego odcinka można obejrzeć tutaj -> http://cozatydzien.tvn.pl/wideo/dobrze-zrobic-cos-swojego,512270.html
4.10.2012
Relacja z uprawy
Widać, że już jesień. Liście pobrązowiały, część pędów uschła... już niedługo pora na zbiory:) Tykwy maczugi są już bardzo duże - niektóre mają nawet 80cm.Część tykw niestety jest jeszcze bardzo miękka i już na pewno nie uda im się zdrewnieć. Na szczęście jest parę dojrzałych okazów.
A na zdjęciach również mój ukochany piesek - Nero:-*
1.10.2012
Kawa z mlekiem
Kawa z mlekiem sprzedana:) Dziękuję za docenienie mojej pracy:)
Niedługo relacje z mojej uprawy. Tykwy już są naprawdę duże i prawie gotowe do zbiorów.
29.09.2012
20.09.2012
Słonecznikowa
Lampka wykonana na aukcję charytatywną dla fundacji Rak'n'Roll. Aukcja będzie zorganizowana na bankiecie podsumowującym konkurs Dobrowianki - Dobrze Zrobić Coś Swojego.Właśnie dzisiaj odebrałam podwójne zaproszenie:) Na bankiecie tym odbędzie się również inauguracja książki, w której ukarzą się historie szesnastu laureatek konkursu. Jedną z nich jestem ja :) :) :)
16.09.2012
Fioletowe Indie
Ta tykwowa lampka daje naprawdę piękne świetlne wzory na ścianach. Uwielbiam ją zapalać wieczorem. Przy jej wykonaniu wykorzystałam nowy pomysł z materiałem, który wszyłam w duże okrągłe okienka. I jeszcze jeden ciekawy pomysł - wbudowany włącznik:) Widoczny na pierwszym zdjęciu. Góra została wykonana w przestrzenny sposób, aby ciepło z żarówki mogło spokojnie ulatywać. Oj było przy niej trochę pracy...
13.09.2012
Seszenowy rower w tykwach
Moje tykwy są już bardzo bujne:) Pomyślałam, że będą tworzyły ładne tło dla mojego roweru. Rower nie jest nowy, ale odnowiony. Trochę go spersonalizowałam. Został wybielony, pomalowany w róże, otrzymał wiklinowy koszyk i różowe siodełko. Oczywiście nie zapomniałam się podpisać:-P