NA SKRÓTY

29.06.2018

Uprawa nabiera rozpędu

....a po widokach na tykwy oprowadza Riko:)







Roślinki są już spore i wcale nie myślą zwolnić. Pojawiło się również sporo tykwowych zalążków. W tym roku mam także kilka różnych "miejscówek" i będę mogła je ocenić pod kątem hodowli tykw. Na tą chwilę widzę, że zdecydowanie wygrywają miejsca częściowo osłonięte, co było do przewidzenia. Ważna również jest luźna gleba, no i oczywiście dostęp do wody, szczególnie przy takiej suszy jaka ostatnio nawiedza kraj:(

Wiosna przybyła dość wcześnie i tykwy siane bezpośrednio do gruntu bardzo ładnie wzeszły. Sadzonki są piękne, dorodne i grube, ale mają jeden mały problem... Niewiele na nich kwiatów żeńskich:( Może sytuacja jeszcze się zmieni. Mimo iż sadzonki wysadzane ze szklarni są mniejsze, zalążków żeńskich jest na nich znacznie więcej.

Bardzo ładnie rośnie u mnie nowa odmiana - tykwy jajka. Co prawda wyglądem przypominają cukinię i kwiaty również ma koloru żółtego, ale owoce z powodzeniem da się ususzyć i nie pleśnieją. Jeżeli będzie tak jak się zapowiada to jaj będzie sporo:)

5 komentarzy:

  1. Piękne są,ale moje tykwy mają już po 40cm jedna to nawet 53cm objętości ,poza tym mnóstwo małych zalążków oraz kwitów żeńskich.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fajnie, że tak szybko urosły:) U mnie rosną swoim tempem, zresztą jak co roku o tej porze mniej więcej tak to się zaczyna. Pozdrawiam

      Usuń
  2. Piękne roślinki i będą duże zbiory :-). U mnie dynie ozdobne dopiero kwitnąć zaczynają. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  3. 我有一个品种的葫芦和这个非常类似,但比这个大一些。

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń