NA SKRÓTY

25.01.2019

Poranny Mech

Dużo pozytywnej zieleni:)






Uwielbiam widok soczystego mchu o poranku. Od razu oczami wyobraźni widzę wystające kapelusze pięknych borowików i podgrzybków... Ach uwielbiam zbieranie grzybów, a jeszcze bardziej smak tagliatelle z borowikami PYCHA! Ale wróćmy do lampy:) Kolorystyka zachowała leśny charakter. Dużo zieleni, dodatek brązu i żółci. Koraliki również w dopasowanych kolorach. Wzór zaczerpnięty z lampy Fioletowe Marzenie: http://tykwa.blogspot.com/2017/10/fioletowe-marzenie-2.html

5 komentarzy:

  1. Świetna. Fajne są te zielenie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stworzenie idealnych odcieni zieleni farb to trudna sztuka... natura robi to dużo lepiej. Zieleń jest zawsze dla mnie sporym wyzwaniem, więc cieszę się, że się podoba:)

      Usuń
  2. Zielony Mech jest prześliczna i pięknie się wpasowała w moją sypialnię. Jestem bardzo zadowolona!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, że mogłam stworzyć tak "mchową" lampę:) Pozdrawiam:)

      Usuń