Baaaardzo prosty projekt bombki choinkowej! Zapraszam:)
Wszystko czego potrzebujemy do wykonania takiej bombki to tylko świeża tykwa i nożyk!
Przed wysuszeniem przeważnie dobrze jest oskrobać tykwę, w tym przypadku skrobanie nie dotyczy jednak całej skórki. Tutaj możemy pofantazjować i wyskrobać przeróżne wzory i napisy. Ja postawiłam na "esy floresy", czyli tworzenie bezpośrednio na tykwie bez konkretnego szkicu:) Sam proces skrobania nie trwał długo, ale zanim tykwa była gotowa do zawieszenia na choinkę minęło trochę czasu... Tykwa musi bowiem jeszcze wyschnąć, a to może potrwać ok miesiąca.
Do tego projektu koniecznie trzeba wybierać tykwy dojrzałe, które od razu możemy skrobać. Warto mieć pewność, że zdrewnieją, po tym jak włożymy w skrobanie trochę swojej pracy.
Po wyschnięciu skórka zmieni zabarwienie, co może być również niespodzianką. U mnie przybrała brązową barwę, dzięki czemu pięknie kontrastuje z "gołymi" miejscami na tykwie:)
Jak Wam się podoba taka naturalna bombka?
Pięknie wyszła . Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńSuper prosta dekoracja z którą nawet ja sobie poradzę... jak kiedyś dorwę tykwę :D
OdpowiedzUsuńPomysłowa!
OdpowiedzUsuń