czyli gałązki i gałęzie na lampie:)
Widzicie drzewo? Myślę, że to pierwsza rzecz jaka przychodzi na myśl patrząc na tą lampę:) Oczywiście nie chciałam, żeby było tak prosto:P Dlatego dół wzoru jest troszeczkę pokomplikowany. We wzór skomponowałam kształt przypominający listki, a dodatek oliwkowych koralików jeszcze bardziej kojarzy się z koroną drzewa. Dzięki wycięciom na górze lampy na suficie możemy raczyć się "leśnym światłem". Projektowanie całości zajęło mi troszeczkę czasu, ale lubię gdy wszystko do siebie pasuje.
Efekt końcowy pozostawiam do Waszej oceny:)
Zachwycająca! Szczególnie góra - robi ogromne wrażenie. Myślę, że wymagała ogromu cierpliwości... Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Każda lampa to kolejna próba cierpliwości, szczególnie gdy nie mogę doczekać się efektu końcowego!
UsuńPiękna i forma i kolorystyka :-).
OdpowiedzUsuńCudowna lampa.
OdpowiedzUsuń