...w którym tykwowy żuczek pomyka po wiosennej ścianie:)
Wiosna jest już coraz bliżej, dlatego powoli przygotowuję dom na jej przyjście. Uwielbiam wszelakie dekoracje ścienne oraz zieleń, która o dziwo nareszcie stała się modna! W połączeniu z eklektyzmem powstała niebanalna mieszanka odświeżająca wnętrze i wnosząca do niego ożywczy powiew wiosny. Eklektyzm to styl, który nie zna ograniczeń, uwielbia szaleństwo i nie znosi nudy. Tutaj niezbędne są oryginalne dodatki, dlatego postanowiłam własnoręcznie wykonać dekoracyjnego żuczka z tykwy:) Tak! Jest on wykonany z tykwy odmiany egg (przeciętej na pół). Wystarczyło dokleić druciane nóżki i całość pomalować mieniącymi się farbkami. Umieszczony w gablotce stał się mocnym akcentem w mojej galerii.
Ale to nie koniec tykwowych akcentów! Aranżacja ściany aż kipi od motywów roślinnych. Nie mogło tam zabraknąć moich ukochanych maków oraz oczywiście tykwy. Tutaj jest miejsce na wszystko poza... nudą:) Eklektyzm dla mnie to po prostu bycie sobą.
A wisienka na moim urodzinowym torcie? Koszulka z napisem... bo jestem "just a girl who loves gourds"
:) super zdjęcia! piękne prace i kompozycja! żuczek rewelacja - i ta farba mieniąca się..
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa:) Pozdrawiam serdecznie:*
Usuń