Ta tykwowa lampka daje naprawdę piękne świetlne wzory na ścianach. Uwielbiam ją zapalać wieczorem. Przy jej wykonaniu wykorzystałam nowy pomysł z materiałem, który wszyłam w duże okrągłe okienka. I jeszcze jeden ciekawy pomysł - wbudowany włącznik:) Widoczny na pierwszym zdjęciu. Góra została wykonana w przestrzenny sposób, aby ciepło z żarówki mogło spokojnie ulatywać. Oj było przy niej trochę pracy...
Fioletowe Indie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
aż brak mi słów cudna
OdpowiedzUsuń