Zastanawialiście się w jakich sytuacjach wykorzystać oświetlenie dekoracyjne? Czy tylko od święta? A może warto się nad tym chwilkę zastanowić? Zapraszam na czwartą i ostatnią już cześć porad dotyczących oświetlenia dekoracyjnego:)
Oświetlenie dekoracyjne - KIEDY?
1 Zapewne pierwsze co Wam przychodzi na myśl to relaks. Tutaj nikt się nie pomylił;) Odpowiednie oświetlenie sprzyja odpoczynkowi. Pamiętajmy jednak, żeby było to światło o ciepłej barwie. Możemy relaksować się w wannie, na łóżku lub w wygodnym fotelu przy ulubionej muzyce...
2 Kolacja romantyczna lub nie, również wymaga odpowiedniego oświetlenia. Nie namawiam Was do latania ze świecami i szykowania wyjątkowej oprawy po ciężkim dniu pracy. Tutaj warto przypomnieć sobie zasadę o kilku źródłach światła, którą powtarzam jak mantrę. Raz ubrane światłem pomieszczenie zawsze będzie wyglądało wyjątkowo. Wystarczy dobrze porozmieszczać lampy i zakupić odpowiedniej mocy żarówki.
3 Przyjęcie dla gości
Przyjmowanie gości z zapaloną jedną 100 W żarówką, nie wchodzi nawet w grę! Wrrr... Taka okoliczność nie zdarza się przecież codziennie. Zadbajmy zatem o atrakcyjny wygląd stołu i jego otoczenia. Pomóc w tym mogą oczywiście świece oraz nastrojowe lampy. Z doświadczenia wiem, że to zawsze robi pozytywne wrażenie:)
4 Oglądanie filmów w całkowitej ciemności męczy wzrok. Przy zbyt mocnym świetle również nie jest komfortowo. Kinomani powinni zatem zadbać o odpowiednie oświetlenie. To właśnie oświetlenie dekoracyjne może przyjść tutaj z pomocą.
Tak oto światło, które miało dekorować zamienia się również w użytkowe. Znacie inne zastosowania dla takiego rodzaju światła? W jakich okolicznościach najlepiej się u Was sprawdza? Chętnie się tego dowiem;)
Pozostałe części moich porad możecie znaleźć pod etykietą "porady" - http://tykwa.blogspot.com/search/label/porady
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz