Podsumowanie 2018 roku

Tu już koniec 2018 roku! Czas przywitać nowy 2019!

Koniec roku to czas podsumowań. Mogę napisać, że to był dobry roku do uprawy tykwy! Zebrane plony są piękne:) Dużo dużych okazów! Większość odmian obrodziła, mimo iż wcale się na to nie zapowiadało... Tykwy dość późno się zawiązały, ale szybko nadrobiły zaległości. Myślę, że sporo tykw uda się wysuszyć, chociaż ten proces będzie długotrwały, bo znaczna część pozostała na zewnątrz.

Miniony rok to również sporo porad i projektów DIY. Staram się zachęcać do uprawy i obróbki tykwy przybliżając przy tym różne techniki oraz zamieszczając cenne porady. Jest mi miło, że z tego korzystacie:) Zawsze służę pomocą, więc piszcie, pytajcie...

Przez ten rok zrealizowałam kilka planów. Między innymi poprowadziłam tykwowe warsztaty. Bardzo się cieszę, że podzieliłam się moją pasją i zaraziłam nią kolejne pokolenie;) Sprawiłam sobie również tykwę na stopie, coby zawsze ją mieć przy sobie (hahaha). Jak zauważyliście poprawiłam również wygląd bloga, ale to jeszcze nie koniec! Chcę, żeby poruszanie się tutaj było dużo sprawniejsze, więc kolejne zmiany już wkrótce. Może macie jakieś życzenia?

Oczywiście rok 2018 to również lampy:) Cieszę się, że mogłam zrealizować fajne pomysły! Niektóre to prawdziwe wyzwania, ale właśnie to w tym uwielbiam. Tworzenie nowych wzorów zawsze jest ekscytujące, a na efekt końcowy nigdy nie mogę się doczekać. Moja ulubiona lampa z 2018 roku to oczywiście ta moja osobista: http://tykwa.blogspot.com/2018/09/my-treasure.html
A Wy? Macie jakąś swoją ulubioną lampę 2018 roku?

Kolejny rok to kolejne wyzwania... już mam pewne postanowienia i mam nadzieję, że uda mi się je wszystkie zrealizować. Trzymajcie kciuki:) A Wam również życzę spełnienia wszystkich postanowień noworocznych oraz dużo szczęścia i miłości:-*