Lampa "Przebudzenie" ma swoją siostrę bliźniaczkę. Jak to bliźniaki są pewne małe różnice. Zauważyliście już? :) Wykonana na zamówienie, trafia jako prezent do nowego mieszkania. Uważam, że to świetny pomysł sprezentować taki ręcznie wykonany przedmiot. W jednym z artykułów znalazłam 5 powodów dla których warto kupować rękodzieło: unikalność, jakość, personalizacja, ekonomiczność i wparcie. Zachęcam do lektury:) -> http://specjalne-okazje.pl/artykul/rekodzielo-na-swieta-5-powodow-dla-ktorych-warto-kupowac-prezenty-hand-made
A dzisiaj - moje urodzinki:-D Ciekawe jaki prezent dzisiaj dostanę:P
Kolejna piękna lampa! Jestem zachwycona kolorystyką, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Seszen! Mam pytanie czy jest opcja kupienia od Ciebie jednej tykwy?
OdpowiedzUsuńKasiadiy@gmail.com
Kasia
Bardzo mało surowca mi zostało na lampy, a mam jeszcze tyle pomysłów... także niestety nie mogę Ci sprzedać zdrewniałej tykwy.
UsuńDzięki, nie zaszkodziło zapytać :)
Usuńw takim razie tutaj zostawiam zrobioną karteczkę z życzeniami: http://wgrywacz.pl/view.php?filename=534s.png, i piosenkę http://www.youtube.com/watch?v=_NJFi7EJF60&list=FLGp3eYV64zqXPr4OLJa138w
UsuńPrzy okazji dziękuję za wizytę,na moim blogu i ocenę stronki.ciekawa jestem twojego zdania nowej tykwie koszyko - kwietniku :D
Dziękuję pięknie:) Świetny prezent:D
UsuńPrzebudzenie miało fantastyczne kolory wiec nie dziwie się że ktoś poprosił o podobna :D Wersja pierwsza jest delikatniejsza kolorystycznie :D a ta ma intesywniejsze barwy ;)
OdpowiedzUsuńA teraz sto lat sto lat...... Wszystkiego najlepszego Moniczko :* dużo inspiracji, nowych pomysłów, wielu dorodnych i zdrowych tegorocznych tykiewek, niech sie dobrze suszą i przechowują co by zapasy były spore i nadługo starczyły :D ;) niech nie zabraknie Ci farb do malowania i czasu do lamp wykonywania :**
Jako prezent mogę Ci powiedzieć gdzie zmienić godzinę by wyświetlała Ci się prawidłowa w komentarzach ;)
UsuńPrzepiękne życzenia ułożyłaś:* Bardzo Ci dziękuję i mam nadzieje że wszystkie się spełnią:)
UsuńA co do godziny to właśnie nie wiedziałam co z tym zrobić:P Mogę skorzystać z rady:)
No to już mówię ;) w Panelu masz Ustawienia-> Jezyk i formatowanie-> Strefa czasowa-> wybierasz Warszawa z dłuuuuugiej listy, zapisujesz ustawienia w prawym gornym rogu i gotowe :D ;) Sama sie z tym głowiłam wiec chętnie pomogę :D
UsuńDzięki! eh... a to takie proste było:P
UsuńNo jak mogłaś na to nie wpaść ;) :P
UsuńJak zwykle zachwycająca. Jak jak kocham Twoje lampy !!! Wszystkiego najlepszego Moniko !!! :*
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńOoo... to na imprezkę wpadłam ;)
OdpowiedzUsuń100 lat, 100 lat! Wszystkiego co najlepsze i spełnienia marzeń!
A lampa zachwyca świeżością kolorów! Prawdziwe przebudzenie
dziękuję za życzenia:)
UsuńTwoje lampy są cudowneeee
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Sto lat! Aby ci nigdy nie zabrakło pomysłów i inspiracji na kolejne dzieła!
OdpowiedzUsuńNa pewno nie zabraknie:) dziękuję
UsuńJak zwykle niepowtarzalna i piękna.
OdpowiedzUsuńPozdrówki.
Hej:) Pewnego popołudnia miałam gości, przynieśli prezent marzeń- piękną lampę z tykwy. Zapaliłam ją wieczorem, kładąc 6- miesięczną córkę spać. Jak zaczarowane patrzyłyśmy się na odbicia na ścianach i meblach... Dzięki małej wizytówce dołączonej do prezentu wiem, że moja lapma nazywa się Przebudzenie 2 (cudownie było usnąć przy niej;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy Twórczyni
Sonia i Rebeka
Jest mi niezmiernie miło czytać takie słowa:) Cieszę się, że lampa okazała się trafionym prezentem i teraz umila wieczory spędzane z córeczką:)
UsuńJestem tu pierwszy raz, a od razu zostaję nową fanką :) piękne lampy zachwycałam się jak fajnie pomalowane, przewinęłam, zobaczyłam zapaloną.... I utonęłam :) super wygląda!
OdpowiedzUsuńDzięki! Dobrze, że zostawiłaś komentarz, dzięki temu odkryłam Twoją śliczną biżuterię:)
UsuńWspaniałe rzeczy tworzysz, prawdziwe cudeńka, cieszę się, że trafiłam na Twojego bloga :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Twoje lampy są nieziemskie. Znalazłam Twój blog dzięki Kasi szydełkowej:)
OdpowiedzUsuńJestem zauroczona Twoją twórczością. Rewelacja.
Oprócz kolorów różni się też trochę innym rozkładem małych nawiertów ;) obie wersje są bardzo ciekawe, ale Przebudzenie I jak dla mnie naj naj naj:)
OdpowiedzUsuń