Dzisiaj wyjaśnię Wam kiedy tykwa jest dojrzała i gotowa do okorowania, by mieć pewność że nic jej się nie stanie podczas schnięcia.
Jak myślicie która tykwa na zdjęciu poniżej przy suszeniu się nie pomarszczy?
Oczywiście ta druga. Wyraźnie widać różnicę. Pierwsza okorowana tykwa pod skórką była zielona, co oznacza, że jest niekoniecznie dojrzała. Jeżeli jest dość twarda, najlepszym wyjściem jest suszyć taką tykwę w skórce. Druga tykwa miała pod skórką bladożółty kolor i na pewno zdrewnieje:)
A teraz która z tych dwóch tykw poniżej jest dojrzała?
Moim prostym sposobem na sprawdzenie twardości tykwy jest paznokieć:) Wbijam zatem z całej siły pazur... Pierwsza tykwa, czuję wyraźny opór. To dobry znak. Tykwa jest twarda i zdrewniała. Druga natomiast bardzo miękka. Paznokieć wchodzi bez problemu, a więc tę tykwę wyrzucam, zanim zacznie pleśnieć.
I jeszcze jeden mały test:)
Tykwy, mniej więcej tych samych rozmiarów, lądują na wadze. Pierwsza tykwa jest dużo cięższa od drugiej (o ponad 0,5 kg!). Zawiera więcej wody, co oznacza, że prawdopodobnie nie zaczęła jeszcze drewnieć. Ale jeżeli przejdzie test z paznokciem będzie mogła pozostać.
Mam nadzieję, że wszystko wyjaśniłam:)
A jeśli potrzebujesz komplet informacji w jednym miejscu, bez wertowania stron internetowych to zapraszam do lektury mojego e-booka.
E-book znajdziesz tutaj - https://allegrolokalnie.pl/oferta/tykwa-uprawapielegnacjasuszenie
dzięki , napisałaś bardzo zrozumiale a ja .... idę wbijać pazury :))) 'we' swoje tykwy :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Powodzenia:) Życzę twardych okazów;-P
Usuńhehe bardzo jasno :D zatem jutro testy ;)
OdpowiedzUsuńFajny nagłówek :D od roślinki po lampę :D
UsuńDziękuję:) Fajnie, że moja nowa grafika na stronie została doceniona:)
UsuńWidzę, że dużo się pozmieniało.
OdpowiedzUsuńCo robisz z tykwami, które nie spełniają kryteriów?
Ja chyba zakupię zdrewniałe tykwy na Allegro, bo z mojej hodowli tylko nici, oprócz ozdobnych dyń, które rosły jak na drożdżach.
Tykwy które są bardzo miękkie po prostu wyrzucam, bo wiem że na pewno już nic z nich nie będzie.
UsuńCo do uprawy, to nie zniechęcaj się, spróbuj w przyszłym roku, a na pewno się uda:)
Widzę udane zbiory to rok będzie twórczy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTen rok zapowiada się bardzo ciekawie:) Również pozdrawiam:)
UsuńJestem tu u Ciebie pierwszy raz i na pewno nie ostatni. Zachwyciły mnie Twoje tykwy. Robisz z nich dzieła sztuki. Chciałabym takie cudo mieć. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDostałam tykwe, ktora kolega przez przypadek zciąl podczas koszenia trawy. Ma 27 cm wysokosci, 65 cm w obwodzie i wazy 2172. Jest szansa na to by tykwa sie ususzyla? Od spodu tykwa ma prawie bialy kolor i jak w nia pukam slychac pusty odglos.
OdpowiedzUsuńDostałam tykwe, ktora kolega przez przypadek zciąl podczas koszenia trawy. Ma 27 cm wysokosci, 65 cm w obwodzie i wazy 2172. Jest szansa na to by tykwa sie ususzyla? Od spodu tykwa ma prawie bialy kolor i jak w nia pukam slychac pusty odglos.
OdpowiedzUsuńDostałam tykwe, ktora kolega przez przypadek zciąl podczas koszenia trawy. Ma 27 cm wysokosci, 65 cm w obwodzie i wazy 2172. Jest szansa na to by tykwa sie ususzyla? Od spodu tykwa ma prawie bialy kolor i jak w nia pukam slychac pusty odglos.
OdpowiedzUsuń