... czyli dużo bieli i delikatne akcenty błękitu.
Kolejna lampa w greckim stylu. Delikatna, lekka, wakacyjna:) Wzór inspirowany falami morza i małym nadbrzeżnym miasteczkiem.
Taka lampa z pewnością przywoła miłe chwile spędzone na wymarzonym urlopie. Gdy zaś zapadnie zmrok doda uroku leniwym wieczorom:)
A Wy już po urlopie czy jeszcze przed? Bo ja to jeszcze grzecznie czekam to ten odpoczynek...
Piękna lampa i wspaniałe zestawienie kolorów. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńMmmmmmmmm.... A tak właśnie mam zamiar pomalować salon w niebieskości. Taka lampa pięknie by pasowała. Oj dawno mnie tu nie było. Tyle pięknych lamp powstało.
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam częściej:)
Usuń