Laryska i Marlenka życzą Wesołych Świąt!
Moje kochane maleństwa przepięknie pozowały do świątecznej sesji zdjęciowej:) Tak! Posiadam własne kurczaczki. Jedni mają chomiki, papugi, myszki, szczurki... a ja mam kurczaczki. Ale nie byle jakie! To odmiana ayam cemani, czyli kompletnie czarne łącznie z wnętrzem (czarne mięso). Mają swój domek z tykwy i strasznie rozrabiają:) Do sesji wykorzystałam również tykwowe jajka.
Tym wiosennym akcentem, na ten świąteczny czas, życzę Wam moi Kochani przepięknej atmosfery pełnej miłości i spokoju:-*
Wszystkiego dobrego, wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńP.S. A kurczaczki urocze :)
Dziękuję:) Kurczaki również pozdrawiają:)
UsuńRównież wesołych świąt dla Ciebie i cudownych kurczaczków, mam nadzieję, że żyją wyłącznie do pozowania.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Oczywiście kurczakom nic nie grozi!
Usuń