Dziękuuuuuuuuuuję :D
Aaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!! Cudowna, przepiękna, prześliczna, przeurocza... mój zachwyt nie ma końca, Oszalałam z radości, bo tykwy to moja miłość:) Cieszę się jak dziecko z prezentu jaki dostałam od koleżanki, która uwielbia podróżować. Tym razem była w Peru i właśnie stamtąd przywiozła mi tą uroczą tykwę:) Dziękuję Lidko! :D
Tykwa wykonana została tamtejszą tradycyjną techniką mate burilado (nacinana za pomocą dłuta i wypalana). Nacięcia tworzą niezwykłe rysunki, przedstawiające sceny z codziennego życia oraz zwierzęta i góry. Najstarsze znalezione przedmioty wykonane tą techniką pochodzą z przed 3,5 tysięca lat p.n.e!
Przepiękny prezent! ..i jaki trafiony!!:)) Ciekawa ta technika mate burilado, zapewne również czasochłonna. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCUDO!
OdpowiedzUsuńPiękna. Wspaniały prezent zrobiła Ci koleżanka.
OdpowiedzUsuńJa cieszę sie nie mniej!
OdpowiedzUsuńplanujesz wydobyć 'serduszko'? :)
Jasne, że planuję:) Żal by było nie rozmnożyć tej wspaniałości:)
UsuńA czy zostało Ci trochę ziarenek na rozdanie :)???
OdpowiedzUsuńW sprawie nasion proszę kontaktować się mailowo: s.tykwy@gmail.com
Usuń