Nie ze śniegu... ale oczywiście z tykwy!
W tym roku Mikołajów nie będzie... za to będą bałwanki z tykwy. Mikołajów "orobiłam" się w tamtym roku, bo oczywiście każdy chciał dostać swojego:P Właśnie się zorientowałam, że opublikowałam tutaj tylko dwa z nich... eh... szkoda bo były bardzo kolorowe. Dwa z nich możecie zobaczyć tutaj - http://tykwa.blogspot.com/search/label/miko%C5%82aj
Bałwanki są na razie trzy. Jak rozwinie się sytuacja w tym roku, na razie nie wiem:P Na pewno są dużo prostsze w wykonaniu, więc może powstać niezła rodzinka:)
Przypominam o świątecznym rozdaniu - do 12.12.2014! Kto ma jeszcze ochotę to zapraszam - http://tykwa.blogspot.com/2014/11/swiateczne-rozdanie.html
sympatyczna cała trójka ;)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńOstatni skradł moje serce!!!! Są śliczne i takie urocze:)
OdpowiedzUsuńhahaha:) dzięki:)
UsuńChociaż są prostsze od Mikołajków, to bardziej przypadły mi do gustu, nie sposób się do nich nie uśmiechnąć !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dokładnie:) Kilka kreseczek, a efekt lepszy niż kilkugodzinne malowanie:)
UsuńUrocze są!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne! :) Bardzo mi się podobają ich łapki (imitacja gałęzi) :-)
OdpowiedzUsuńRety ale są urocze :) takie słodziaki :))
OdpowiedzUsuńAle śliczne
OdpowiedzUsuńO kurde, jakie cudne :D buzia sama się uśmiecha na ich widok i jakie kubraczki maja :D czyżby czapy ze skarpety ?? ;)
OdpowiedzUsuńdzięki:) Tak, czapeczki ze skarpetek, równie proste w wykonaniu jak całe bałwanki:)
UsuńGratuluję talentu i super bloga :)
OdpowiedzUsuńJa z braku czasu zajmuje się tym tematem tylko hobbystycznie i z tykw od zawsze robiłem wyłącznie bejcowane miski.
Mam pytanie jakich farb używasz do malowania tykw że tak ładnie kryją ?
Pozdrawiam serdecznie Sebastian
Dziękuję:) Tykwa to bardzo wdzięczna roślina, uwielbiam ją! Do malowania używam farb akrylowych, ale niestety nie wszystkie kryją. Trzeba kupować w ciemno.
UsuńCudne, słodkie i urocze są te bałwanki. Nie myślałam że w ten sposób można wykorzystać tykwę. Podziwiam i się zachwycam tymi "facetami".
OdpowiedzUsuńSłodkie wyszły, mają takie urocze minki:-)
OdpowiedzUsuńOstatni skradł moje serce:)
OdpowiedzUsuńŚwietne radości pełne te bałwanki:) superowe:))
OdpowiedzUsuńJakie słodziaki :* cała rodzinka świetna ale ostatni jak widzę skradł nie tylko moje serduszko :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne i piękne te bałwanki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń