Cieszę się, że lampa "Marakesh" zrobiła na Was wrażenie:) Musiała więc powstać druga prawie taka sama. Ciężko jest dobrać odpowiednie tykwy do tego projektu, ale na szczęście już część zbiorów 2014 po woli nadaje się do obróbki:D Już mam w głowie kolejny podobny projekt, równie ciekawy i mam nadzieję, że uda mi się go w najbliższym czasie wykonać.
Tutaj znajdziecie pierwowzór: http://tykwa.blogspot.com/2014/11/marrakesh.html
Piękna lampa. Ja chyba nigdy nie przestanę się zachwycać Twoimi pracami. Są cudowne, pełne uroku i owiane nutą tajemnicy.
OdpowiedzUsuńPrawdziwa kolorowa egzotyka! Każdy Twój projekt jest niezwykły.
OdpowiedzUsuńPodobnie jak Małgoś powyżej - chyba nigdy nie przestanę się zachwycać Twoimi cudnościami:) Każde dzieło wyjątkowe, szczególne..jakby każde miało swoją własną historię:) - bo pewnie ma;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Kolejne cudo!
OdpowiedzUsuńPiękne, wspaniały pomysł z połączeniem tykw.
OdpowiedzUsuń