Co wysiać, żeby cieszyć się skiełkowaniem?
Wreszcie udało mi się zrobić przegląd nasion. Niestety nie wygląda to kolorowo. Muszę się pogodzić z faktem, że niektórych odmian nie uda mi się wsadzić z moich nasion.
Reszta odmian niestety również kiepsko... Większość nasion pusta lub na wpół pusta. Wszystko zależy od dojrzałości tykwy... Teraz rozumiem dlaczego odmiana Birdhouse jest najpopularniejsza. Jest ona chyba najmniej problemowa, jeżeli chodzi o uprawę, zbiory, suszenie... Nasiona (pierwsze z pierwszego zdjęcia) z tej odmiany są bardzo dobrej jakości. Kobra też niczego sobie.
Najlepsze nasiona uzyskamy ze zdrowych i w pełni zdrewniałych tykw. Nie jest to jakieś nadzwyczajne odkrycie:P Najlepiej gdy tykwy nie były suszone na zewnątrz i przetrwały zimę w domu. Zawsze wybieram najlepsze okazy z grubą skorupą w celu idealnego suszenia na nasiona (choć nie zawsze jest to możliwe dla danej odmiany). Uzyskane w ten sposób ciemnobrązowe, grube i pełne nasiona są najlepszym materiałem genetycznym, wtedy mamy pewność, że wykiełkują, a sadzonki będą zdrowe i silne.
Nie jestem wytrawnym plantatorem tykw, ale widok mówi sam za siebie. Miałam nadzieję, że mi odsprzedasz troszkę nasion Cannon ball , bo nadal nie udało mi się ich nigdzie zdobyć, teraz wiem dlaczego ... Ja tylko na własne potrzeby, więc jeśli jednak, to jestem chętna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Cóż mogę napisać... Sorry taki mamy klimat;) Oczywiście żartuję, ale niestety w pewnym stopniu jest to prawda. To, że tykwy wyrosły i zdrewniały nie świadczy o tym ,że były super jakości. Mam nasiona Cannon ball, ale na wpół puste, wątpię żeby coś z tego wyrosło, ale jeżeli chcesz zaryzykować to ja nie będę powstrzymywać:)
UsuńWole zaryzykować niż żałować, że nie spróbowałam, jestem chętna. Nie mogę znaleźć kontaktu do Ciebie, proszę napisz do mnie na mail mojapasjaija@gmail.com :)
UsuńNie mam pojęcia o nasionach , ale chętnie bym spróbowała wychowywać u siebie tykwę ,,,
OdpowiedzUsuńNatura lubi nam płatać figle, ale i tak myślę, że warto próbować..
OdpowiedzUsuńWitam. Pisałem wcześniej do Ciebie odnośnie nasion. Chętnie więc przyjmę to, co możesz przesłać. Nie wiem jak wygląda cała procedura, więc będę czekał na informacje od Ciebie lub szukał coś na blogu. mjm@op.pl.
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńTeż pisałam wcześniej do Ciebie o tykwy lub nasiona. Jeśli można by nieco nasion tej tykwy birdhouse to bardzo proszę o trochę np 20 jeśli nie jest to zbyt dużo. Kontakt: katrintpm@gmail.com
Witam,ja także pisałam o nasionka do Ciebie,mam trochę doświadczenia w uprawie tykw i chętnie posadziłabym coś innego niż Kobrę.Będę bardzo wdzięczna za odrobinę nasion,warto spróbować,może choć jedna wzejdzie.Kontakt:celingaj@onet.pl
OdpowiedzUsuńMoże i dla mnie trochę się znajdzie.
OdpowiedzUsuń