Lubicie fiolet? A jagody? :) Ja uwielbiam leśne jagody. O tej porze to niestety tylko mrożonki i przetwory. Chociaż taki dżemik... mmmmmmmniam:) Ostatnio pochłonęłam cały słoiczek. Ale spokojnie... nie cały na raz:P
Jagodowa lampka utrzymana oczywiście we fioletach. Niestety nie wiem dlaczego, ale ciężko mi uchwycić kolor podświetlonych koralików. Tutaj powinny być one fioletowe, a nie różowe:/ Na moje nieszczęście, to nie jest jedyny przypadek, kiedy moja lustrzanka zakłamuje kolory na zdjęciu:/ Ale mimo wszystko jestem zadowolona z aparatu. Potrafi ładnie uchwycić światła i cienie, a nie każdy aparat poradzi sobie ze zdjęciem w takich warunkach.
Jagodowa Na myśl przychodzą mi pierożki z jagodami Pychotka. Taka jest też ta lampa cudowna.
OdpowiedzUsuńO pierożki:) Też lubię bardzo:D
Usuńcudoooowna! jak zwykle zresztą :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńAle cudo.
OdpowiedzUsuńKolejna lampa,która zachwyca:) Piękna jest!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się spodobała:)
UsuńTeż lubię jagody :)) Lampka - super!
OdpowiedzUsuńFajnie, że jagody mają tylu zwolenników:) Dzięki:)
Usuńcudowna, a że fioletowa, to zachwyca podwójnie:-)
OdpowiedzUsuńWidzę, że fiolet się spodobał:)
UsuńPiękna :))
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, że zazwyczaj bardziej podobają mi się zdjęcia Twoich lamp po podświetleniu, ale tym razem widok z zewnątrz mnie bardziej oszałamia ;) Piękna lampka - jagodzianka!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że udało mi się odpowiednio dobrać kolory:) Dziękuję:)
UsuńPrzecudna! Moja córcia to Jagoda. Przez to mamy wózek jagodowy, pokój jagodowy i inne rzeczy jagodowe a przynajmniej wszystko w odcieniach fioletu musi być:))) to chyba lubimy ten kolor:)))
OdpowiedzUsuń