W tym roku mam aż trzy nowości:) Zapraszam do podejrzenia moich nowych "tykwiątek"
PERUVIAN PEAR
AFRICAN WARTY
GIANT PEAR
Dawno nie było żadnego posta w zakładce ODMIANY. Postanowiłam nadrobić zaległości:) W tym roku na moją uprawę zawitały trzy nowe odmiany.
Pierwsza Mini Pear z Peru. Nie wiem czy pamiętacie prezent jaki otrzymałam roku temu od psiapsiółki? Dla przypomnienia tutaj - http://tykwa.blogspot.com/2014/12/prezent-z-peru.html
Postanowiłam rozmnożyć ten prezent:) Udało się! Wyszła nawet spora kolekcja małych gruszeczek:D Są dość twarde także powinny wyschnąć bez problemu. A pomysł na nie już mam!
Dwie kolejne odmiany zrodziły się z "nieoznaczonych" nasion. Do ostatniej chwili nie wiedziałam co z nich wyrośnie. A wyrosły cuda, cudeńka:) Udało mi się rozpoznać te odmiany, to najprawdopodobniej African Warty i Giant Pear:)
Africian Warty to odmiana "pryszczata", nie da się więc jej okorować i należy suszyć ją w skórce. Odmiana ta może występować w różnych kształtach. U mnie pojawiła się w formie małych gruszek.
Giant Pear to dość duże i smukłe tykwy. Ich ciekawy kształt świetnie sprawdzi się na różnego rodzaju ozdoby-figurki:)
Super odmiany, ciekawe co z nich wyczarujesz :)
OdpowiedzUsuńNa razie nie zdradzę... bo plany już są:)
UsuńŚwietne kształty dyń. Będą fajne prace. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTe "pryszczate" były dla mnie ogromnym zaskoczeniem:)
UsuńSą przepiękne, a ja wciąż marzę o lampie i wciąż mi się zamówienie przesuwa. Proszę wybaczyć :)
OdpowiedzUsuńAle kształty takie cudne i na pewno wyjdą z nich niezwykłe dzieła.
Co do przymrozków, nam dzisiaj zmroziło do -3 i dalie już nie kwitną, piękne powojniki padły, dynie niestety też, ech...
No niestety... przymrozek się nie wstrzymał:/ Chociaż jeszcze ma być ciepło, więc część tykw zostawiłam na krzaczkach i okryłam.
UsuńMasz niesamowity dar do uprawy i przerabiania tykw, tworzysz z nich prawdziwe cuda. Mój sezon w tym roku, to porażka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
No nie każdy mój sezon należał do udanych... raz z górki raz pod. Na szczęście mam dwie działki i zawsze coś się zbierze:)
UsuńCudne :D Wygladają jak dynio-gruszki :)
OdpowiedzUsuńBo to trochę takie dynie:)
UsuńRewelacyjne kształty:) Czekam na nowe cuda;)
OdpowiedzUsuńOj będzie się działo:D
UsuńAle fajne, te małe gruszeczki najlepsze :)
OdpowiedzUsuńGruszeczki też mnie urzekły:) Myślę, że będą miały grubą skorupę, bo są bardzo twarde.
Usuń