czyli lampa na bogato:)
Piękna, ozdobna i duża lampa z tykwy. Mamy tutaj mnóstwo żywych barw, ale wszystkie w palecie fioletów i błękitów. Wieloelementowy wzór "rzuca" bardzo wzorzyste cienie. Do tego ażurowa góra i akcent koralików. Całość tworzy niezwykle fantazyjną lampę rodem z Bollywood:)
Jest piękna ta księżniczka.
OdpowiedzUsuńPrzyznam się do czegoś (mam nadzieję, że nie zapeszam)...Jesteśmy w trakcie budowania poddasza, w jednej części nad stołem będą wsiały trzy lampy. Poddasze jeszcze nie skończone, wiszą trzy druty, ale mam dwie z trzech lamp. Od samego początku mam wszystko ustalone ;) Jedna jest bardzo duża z zlikwidowanej fabryki, druga to drewniane koło na metalowej obręczy, taka industrialna/ rustykalna, a z trzecią jest taka sytuacja, że wiem, jaką chcę mieć i od kogo (pewnie się Domyślasz? Obserwuję Ciebie od kilku lat :) tylko muszę poczekać aż te dwie zawisną, abym mogła dopasować i rozmiarem i kolorem, żeby Twoja tykwa była takim dopełnieniem tego mojego lampowego pomieszania stylu. Nie wytrzymałam, musiałam to napisać ;) Pozdrawiam serdecznie :)