Abażur z tykwy to fajna sprawa:) Można go wykorzystać w przeróżny sposób. Montaż jest podobny jak szklanego klosza, wystarczy przykręcić do podstawy i gotowe! Nudną lampę można szybko zmienić w magię świateł:) A gdy nam się znudzi... zawsze można wykorzystać gdzie indziej.
Kolorystycznie również można poszaleć. Niebieska podstawa? Czemu nie:) Specjalnie stworzony abażur może podkreślić jej walory. Przy pierwszej zaprezentowanej lampie dokładnie wiedziałam jaki projekt chcę stworzyć. Nazwałam ją Mermaid, czyli Syrenka. Tutaj powstało coś na wzór błyszczących łusek na tle srebrnej tafli:) Podoba się?
Bardzo ładna syrenka!zastanawiam się czy nie podkraść ci pomysłu i nie zrobić podobnej do łazienki...możesz zdradzić rąbka tajemnicy i napisać jakich farb użyłaś dla efektu srebrno-perłowej poświaty?
OdpowiedzUsuńFajnie, że się podoba. A duży wybór perłowych farb jest w empiku:) Na tykwie można uzyskać przeróżne efekty!
Usuń