Gąski, gąski do domu...
Gąski z tykwy to ciekawy pomysł na wiosenną dekorację do domu:) Przygotowałam je specjalnie na kiermasz Wielkanocny, który odbędzie się już w tą niedzielę. Jeżeli nie macie planów na niedzielne popołudnie to zapraszam - https://www.facebook.com/events/649988071773519/
Robi się coraz cieplej, więc niedługo obiecany "nasionowy" post.
Śliczne gąski, chyba świetnie się sprawdzą jako Wielkanocna ozdoba, chyba że na Wielkanoc szykujesz dla nas coś nowego ;)
OdpowiedzUsuńKochana, przez te kolory twój blog jest taki smutny :(
Na Wielkanoc jeszcze coś się pojawi;)
UsuńW porównaniu z tym co niedawno tutaj było to wydaje mi się, że i tak jest dobrze:) Nie chciałabym stracić klimatu bloga, więc ciężko jest mi dobrać inne kolory. Ale dzięki za uwagę, zastanowię się nad tym.
Piękne, więcej nie trza mówić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :)
Hahaha:) Dzięki:) Również pozdrawiam w ten pierwszy dzień wiosny:)
UsuńJuż wiem, co jest drugim wcieleniem tykw.
OdpowiedzUsuńTykwy mają miliony wcieleń i to jest w nich najfajniejsze:))) Dzięki:)
UsuńFantastyczne są :)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńAle cudne :) Rzeczywiście są piękną dekoracją :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńNa żywo wyglądają jeszcze lepiej:) Dzięki:*
UsuńO jakie fajne, zwłaszcza ta mniejsza ma w sobie to coś :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne !!!!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :) Eh, nasionka wysiane... może w tym roku doczekam się swoich dynioków i podołam w ich suszeniu :D Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń