Sowa która skrywa tajemnicę...
Skrywa, skrywa bo to skrytka:) Szkatułka z tykwy w kształcie sowy nie jest moją pierwszą. Tutaj obejrzycie moją wcześniejszą sowo-skrytkę: http://tykwa.blogspot.com/2014/01/hu-hu-sowa.html
Obie sowy różnią się charakterem. Ta jest chłodna i wyrafinowana. Swoim wyglądem przyciąga wzrok, jednak jej mroźne spojrzenie "odstrasza" łakomczuchów przed kradzieżą ewentualnej słodkiej zawartości;)
Wspaniale pokazałaś jej " chłodny charakter " . Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Mroźna sowa na pożegnanie zimy:)
UsuńPrzepiękna! ♥
OdpowiedzUsuńCudne, śliczne to stworzenie !!! Aż niemożliwe, że to też z tykwy (?!)...a jednak !!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA jednak:) Z tykwy można na prawdę dużo stworzyć! I to w niej uwielbiam:) Pozdr.
UsuńMega! mega praktyczna, mega piękna! :) Mój blog Ma i Bla
OdpowiedzUsuńJaka niesamowita!! Szarości to ostatnio moje kolory i jeszcze sówki - połączenie idealne <3 Te "fale" to w tykwie tak wycięte czy to jakaś masa samoutwardzalna? bo aż niemożliwe że w tykwie można tak ciąć...! :)
OdpowiedzUsuńW tym wypadku wszystko to tykwa, nie ma tutaj grama masy. Kiedyś stworzyłam tykwę z masą (turkusowy stworek), ale raczej mnie to nie porwało:p A odpowiednimi narzędziami można czynić cuda:) Pozdr.
UsuńBOSSSKA!
OdpowiedzUsuńCzy można taka u pani kupic?
OdpowiedzUsuńTylko na zamówienie. Wszystkie szczegóły są oczywiście do ustalenia - s.tykwy@gmail.com
Usuńprzepiękna ta sowa :D
OdpowiedzUsuńPiękna i ten przeszywający wzrok jakby miała rentgen w oczach.
OdpowiedzUsuńNaprawdę trzeba przyznać, że sowa jest piękna! Oczywiście nie byłaby taka gdyby nie zdolności, które posiada autorka tej pięknej ozdoby :) Czy mogę zapytać jakim narzędziem można wycinać takie "fale"? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń